Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2017

Początek cz.2

                                    Nie chciałbym przeciągać początku, który nie ma końca dlatego będę się trochę streszczał. Mój dziadek był rolnikiem, podejrzewam że pradziadek też, tato jest rolnikiem i siłą rzeczy ja też jestem. O tym że zostanę rolnikiem wiedziałem już w przedszkolu, choć w późniejszych latach nie było to dla mnie oczywiste. Gospodarstwo rodzinne rozrastało się bardzo szybko i prawdopodobnie dlatego straciło swój kontakt z ziemią i przyrodą. Ogród za stodołą, na którym bawiłem się jako dziecko, pozostał tylko ciepłym wspomnieniem. Na jego miejsce zaparkował wielkie maszyny i tony agrochemii.                                     Drzewo zostało ścięte a korzenie wyrwane. Zapomniałem czym jest prawdziwe rolnictwo,DOBRE ROLNICTWO, teraz wracam, choć się nie cofam. Chce by moja rodzina stworzyła ogród od nowa, chcę być DOBRYM ROLNIKIEM:)                                      Gospodarstwo rodzinne jest teraz przedsiębiorstwem i nadal stosuje ogromnie ilości nawozów synt

Początek

                     Witajcie. Jestem rolnikiem i postanowiłem założyć tego bloga aby podzielić się z wami moimi przemyśleniami i obserwacjami na temat rolnictwa, ziemi i przyrody, która nas otacza. Nie jestem certyfikowanym ekologicznym rolnikiem ani żadnym ekoterrorystą. Przez wiele lat pracując na gospodarstwie uważałem, że jak nie posypiesz(nawozy syntetyczne) i jak nie popryskasz(agrochemia) to nie zbierzesz. Większość z nas tak myśli i to jest trochę smutne ale takie są realia tego systemu. Bywały momenty, że "świeciłem" od ilości chemii jaką w danym dniu zaaplikowałem sobie, matce Ziemi i wszystkim ludziom nieświadomym co kupują w sklepach. Byłem święcie przekonany, że tak trzeba, kiedy otworzyłem oczy i dotarło do mnie, że nie trzeba, wszystko zaczęło się zmieniać. cdn.                                                                                                                                                DR🌿